Pomadka Maybelline Color Sensational the Creamy Mattes 965 Siren in Scarlet

W dzisiejszym wpisie podzielę się z Wami moją opinią na temat matowej pomadki Maybelline Color Sensational the Creamy Mattes w pięknym odcieniu 965 Siren in Scarlet.

Opis producenta:

Kremowa konsystencja, połączona z pigmentami zapewniającymi głębię koloru otuli usta aksamitną, matową warstwą. Dzięki formule ze specjalnym kremem matującym The Creamy Mattes gwarantuje doskonałe nawilżenie i odżywienie delikatnej skóry ust.

Pomadka (4,2g) w cenie regularnej kosztuje około 25zł. Warto wypatrywać jej niższej ceny na promocjach :)

Odcień 965 Siren in Scarlet to przepiękna czerwień o chłodnych tonach (przy tym kolorze zęby wyglądają na bielsze). Ten kolor zupełnie mnie oczarował zwłaszcza w tym matowym wydaniu!:) Opakowanie pomadki jest lekkie, ale i solidne, a sam zapach produktu jest niezwykle słodki i przyjemny.

Co do samego matu to nie jest to 100% mat, formuła pomadki jest kremowa i nie zasycha całkiem na ustach co ma swoje plusy i minusy - aplikuje się ją łatwo i przyjemnie, nie przesusza ust, pięknie się na nich prezentuje, ale i może się rozmazywać, a jej trwałość to kilka godzin, najlepiej mieć produkt w zasięgu ręki by wykonywać poprawki po jedzeniu/piciu.

Przyznacie, że ten kolor i wykończenie robi wrażenie?:) Ja jestem matową pomadką Maybelline zachwycona i bardzo żałuję, że w Polsce dostępnych jest tylko 5 odcieni z tej serii. 

Miałyście już do czynienia z tą serią pomadek?:) Jakie inne matowe szminki polecacie, a które całkowicie się u Was nie sprawdziły? 

Pozdrawiam:)