Rossmannowska promocja -49% zmotywowała mnie, żeby wreszcie wam napisać recenzje podkładu Rimmel Match Perfection, bo może właśnie zastanawiacie się jaki podkład wybrać z okazji tych zniżkowych dni:)
Bez zbędnego gadania, najpierw opis producenta...
Dzięki technologii Smart – Tone podkład perfekcyjnie dopasowuje się do koloru skóry. Sprawia, że cera wygląda doskonale w każdym świetle. Dodatkowo zawiera drobinki szafiru, które nadają skórze efekt rozświetlenia. Match Perfection zostaje na skórze przez cały dzień i nie wymaga żadnych dodatkowych poprawek. Jest lekki i beztłuszczowy, dobrze się rozprowadza, posiada ochronny filtr SPF18, dzięki któremu cera jest cały czas pod ochroną. Match Perfection jest idealnym podkładem dla zabieganych współczesnych dziewczyn, ponieważ jego długotrwała formuła utrzymuje się na skórze do 16 godzin. Kolor nie blaknie, dzięki czemu można nosić go od rana do nocy, bez nanoszenia poprawek.
Podkład zamknięty jest w solidnej szklanej buteleczce z pompką, która mieści w sobie 30ml produktu. Jego cena sięga 38zł, ja swój zakupiłam na promocji Rossmanna -40%:) Jednak warto korzystać z takich promocji:) Podkładu używałam w czasie jesienno-zimowym i wybrałam dla siebie odcień 101 Classic Ivory.
Poniżej Match Perfection w użyciu...
W tym czasie moja cera różnie się miała, moją twarz 'zdobiło' kilka przebarwień z którym podkład (który nie jest jakoś świetnie kryjący) sobie nawet nieźle poradził.
Podkład ma fajna konsystencję, dobrze się rozprowadza i nie daje efektu maski. Nie zapychał mnie, a na twarzy utrzymywał się jak każdy przeciętny podkład. Jak widać na zdjęciu trzeba mu przyznać, że krycie pomimo lżejszej konsystencji naprawdę jest bardzo dobre:) No i na pewno nie można go nazwać w żadnym stopniu podkładem matującym, ale jak sam producent wspomniał 'nadaje efektu rozświetlenia cery'. Jako posiadaczka cery mieszanej, po kilku godzinach zaczynałam się świcusiować, więc do niego konieczne było utrwaleniem pudrem. Niestety udawało mu się też lekko podkreślać suche skórki. Jak dla mnie podkład dobry, ale nie powalający, na niektórych cerach może się sprawdzać genialnie, a na innych kiepsko.
A co do rossmannowskiej promocji -49% to ja już dziś jak głupia poleciałam do Rossmanna i poczyniłam zakupy, które mam nadzieję posłużą mi przez dłuższy czas (jak to tłumaczyłam mojemu ukochanemu i tak bym musiała kupić podkład i korektor, a tak to zaoszczędziłam:D) Wybrałam dla siebie...
Podkład Bourjois Healthy Mix w kolorze 52 Vanilla (z 59,99zł na 30,60zł)
Korektor Bourjois Healthy Mix w kolorze 52 Medium Radiance (z 40,99zł na 20,89zł)
Róż Rimmel Stay Blushed! w kolorze 002 Touch of Berry (z 17,99 na 9,09zł)
Wszystkie produkty tej promocji znajdziecie na stronie Rossmanna TU znajdziecie tam także porównanie cen przed i po obniżce.
A tu jeszcze niedawne recenzje, które mogą wam się przydać z okazji tej promocji:D
Dodałam także nowe udogodnienie na blogu - spis notek według firm...
Mam nadzieję, że to jeszcze bardziej ułatwi wam poruszanie się na moim blogu:)
A wy miałyście do czynienia z tym rimmelowskim podkładem?:) A może polecacie coś zupełnie innego? Wybieracie się na zakupy z 49% zniżką?:)
Pozdrawiam:)
miałam ten podkład z rimmela i krycie jest z nikłe mat też taki sobie ale ja mam dość tłustą cerę więc mało co się u mnie trzyma ;)
OdpowiedzUsuńtak efektu matu on nie daje w ogóle, ale chyba nie taki jego cel:)
UsuńNie miałam tego podkładu ale już dzisiaj byłam w Rossmannie :D.
OdpowiedzUsuńZakupiłam podkład Astor i puder Max Factor :). Oprócz tego jeszcze kilka rzeczy, ale o tym w moim następnym poście :D.
Byłam już dziś się obkupić teraz czekam na obniżkę cieni :D
OdpowiedzUsuńMam Match Perfection i bardzo go lubię. Jest taki delikatny i ładnie rozświetla mój suchy ryj :)
Idealny na zimę, choć krycie nie jest mocne bardzo chętnie po niego sięgam. Jedyny minus - ten jaśniutki kolor wpada trochę w róż i tak mnie "oziębiał", ale poza tym trochę bronzera i było git :D
ale u Ciebie super się spisał, dla mnie był za lekki i nie krył zbyt dobrze :(
OdpowiedzUsuńmam ten podkład i dla mojej skóry to jest tragedia, nie kryje, krótko się utrzymuje i w dodatku jakaś kiepska konsystencja, moze ja trafiłam na wadliwy egzemplarz, nie wiem ale już go nie kupię, a szkoda, zapowiadało się dobrze
OdpowiedzUsuńteż mam ochotę na true match :))
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje różu bo wlasnie dzisiaj go zakupiłam ;)
OdpowiedzUsuńu mnie ten podklad srednio sie sprawdzil :(
OdpowiedzUsuńPoczątkowo nie wiedziałam, na który podkład się skusić - ten Match Perfection czy Wake Me Up - padło ostatecznie na ten drugi, gdyż wydaje mi się bardziej odpowiedni na wiosnę. A z mocno kryjących posiadam Bourjois 123 Perfect, który chwalę sobie i polecam - ale zawsze z kremem nawilżającym, bo niezwykle wysusza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie miałam go, ale jakoś podkłady Rimmela u mnie średnio się sprawdzają :/
OdpowiedzUsuńRównież dzisiaj testowałam ten podkład i zastanawiałam się czy nie zakupić go, jednak wstrzymałam się. ;) Zaciekawił mnie także pokazany przez Ciebie róż z Rimmel, który wydaje się być dobrym produktem idealnym na lato. :) Daj znać jak z jego trwałością :)
OdpowiedzUsuńUżywałam go zeszłego lata i byłam z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńUżywałam tego podkładu i w sumie byłam zadowolona :) może go kupie na lato :)
OdpowiedzUsuńA teraz w promocji skusiłam się na healthy mix :) i zastanawiałam się nad korektorem, ale w koncu zrezygnowałam... może jeszcze się na niego zdecyduje :D
miałam kupić w rossmannie : bourjois healthy mix i 123, w odcieniach light vanilla, róż bourjois 54, bronzer 52. Zapomniałam że w moim nie ma szafy bourjois. mam zmarnowany tydzień przez to. kupiłam na pocieszenie rimmell wake me up. ale nadal chcę wypróbować podkłady bourjois
OdpowiedzUsuńRimmel wake me up też posiadam, ale na razie leżakuje w szufladzie, bo kolor okazał się być dla mnie za ciemny na ten moment:)
UsuńOJ chyba zaraz wskoczę w jakieś wdzianko i polecę do Rosska po zakupki ;)
OdpowiedzUsuńlubie go choć ma słabe krycie :P
OdpowiedzUsuńJa mam 2 różne podkłady z firmy Rimmel i niestety jakoś mi nie pasują, nie są w ogóle trwałe. :( Ale używam, bo szkoda wyrzucać.
OdpowiedzUsuńWłaśnie też kupiłam między innymi ten podkład :) Jestem ciekawa jak sprawdzi się u mnie.
OdpowiedzUsuńMiałam ten podkład zimą i był świetny, żadnej wady w nim nie znalazłam - no może jedną, że już się skończył :D Ale w końcu zamiast kupować kolejną buteleczkę, kupiłam inne podkłady z ciekawości :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda na skórze:)
OdpowiedzUsuńJa potrzebuję podkładu dobrze kryjącego, może jednak spróbuję?:P
OdpowiedzUsuńJa potrzebuję podkładu dobrze kryjącego, może jednak spróbuję?:P
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad nim, bo miałam kiedyś ten najjaśniejszy, ale jednak nie. Fajnie wyglądał na twarzy (mam przebarwienia podobne do Twoich), dobrze współpracował z innymi podkładami, ale na zdjęciach.. Dobrze, że w lokalu, w którym fotki się cykało nie było białych ścian, bo by mnie tam nikt na nich nie odnalazł ;))
OdpowiedzUsuńte jasne kolory są naprawdę jasne:D
UsuńBardzo miło wspominam ten podkład :)
OdpowiedzUsuńja go mialem ale dla mnie nie krył wystarczająco dobrze ( na sesje potrtzebuuję dla modelek wiekszego krycia )
OdpowiedzUsuńoj tak na sesje to on się nie nada:)
UsuńMnie zapchał ale na Tobie wygląda świetnie! :)
OdpowiedzUsuń