W tym tygodniu akcja Szkoła Makijażu zmotywowała mnie do sięgnięcia po raz pierwszy po sztuczne rzęsy:) Muszę powiedzieć, że sztuczne rzęsiska sprawiły mi trochę trudności, tym bardziej, że kupiłam model, który nadaje się dla bardziej wprawionych osób niż dla początkujących:D
... firmy Eylure o numerze 148 z serii Naturalites Intense. Model ten wpadł mi w oko w Tk Maxxie i zapłaciłam za nie jakieś 16zł. Są to rzęsy zupełnie czarne i typowo wieczorowe:)
Opakowanie zawiera jedną parę rzęs, przeźroczysty klej i instrukcję obsługi:)
Co było problematycznego w tych rzęsach dla mnie jako początkującej? To, że rzęsy umieszczone są na czarnej tasiemce, co wymaga większej precyzji w przyklejaniu jej równo przy linii rzęs - domalowanie braków czarnym eyelinerem/kredką po naklejeniu - obowiązkowe:) Dodatkowo po przyklejeniu musiałam robić poprawki, bo część rzęs się odkleiła, z tego wszystkiego nawet klej mi wyleciał do zlewu (mam nadzieje, że starczy jeszcze na kolejną aplikację:D).
Męczarnię z zakładaniem wynagrodził efekt końcowy:) Wszystkie cienie na moich powiekach to przyjemniaczki z paletki Iconic 3 Makeup Revolution.
Na początku dziwnie się w nich czułam, ale kilku minutach moje oczęta się przyzwyczaiły:) Muszę powiedzieć, że sztuczne rzęsy robią naprawdę świetny efekt! A jak wam się widzi 148 z Eylure?:)
Jaki jest wasz ulubieniec wśród sztucznych rzęs?:)
W sobotę możecie spodziewać się nietypowej notki - modowej, czyli mojego pierwszego blogowego outfitu z prawdziwego zdarzenia :D
Pozdrawiam serdecznie!:)
W sobotę możecie spodziewać się nietypowej notki - modowej, czyli mojego pierwszego blogowego outfitu z prawdziwego zdarzenia :D
Pozdrawiam serdecznie!:)
Świetnie wyglądają te sztuczne rzęsy :)
OdpowiedzUsuńMmm, jakie Ty masz piękne paznokcie! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne! faktycznie takie wieczorowe i kocie:) Choc wydaje mi się, że bardziej by Ci pasowały rzęsy, które nie byłyby tak wyciągnięte w zewnętrznym kąciku:)
OdpowiedzUsuńmożliwe, że daje to lekkie przeciążenie oka, w końcu toż to wielkie rzęsiska:D na razie miałam je na sobie pierwszy raz, zawsze można je lekko poprzycinać:)
UsuńNigdy nie miałam jeszcze sztucznych rzęs :). Makijaż bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńjeeej efekt jest fenomenalny!! no i piękny makijaż:)
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam sztucznych rzęs, zawsze się boję że sobie pół oka zalepię:D
też się tego bałam, ale nic bardziej mylnego:D klej jest super bezpieczny, gorzej z idealnym usadowieniem rzęs:D
UsuńCzyli, że co? Próbować?:D
Usuńpróbować, próbować, klej prawdziwym rzęsom krzywdy nie zrobi! :)
UsuńA jeśli ktoś ma taki talent że się naklejowanymi rzęsami w oko dźgnie? ;)
Usuńto wtedy trzeba ćwiczyć nakładanie rzęs na sucho bez rzęs:D
Usuńbardzo mi się podoba ten model, muszę na niego zapolować!!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają te rzęsy, na jakieś większe wyjścia to super rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńCudny efekt:) ja nigdy nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńPrezentują się świetnie :)
OdpowiedzUsuńJej jaki ładniutki efekt.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają ja ciągle trzymam się Ardell
OdpowiedzUsuńpiękna jesteś! i rzęsy wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńczekam na ten outfit :))
Pasują Ci idealnie :) Piękna kobieta z Ciebie :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo! :);*
UsuńPiękny makijaż i rzęsy:)
OdpowiedzUsuńSwietnie wygladasz!:D powinnas miec je czesciej
OdpowiedzUsuńLadnie wygladaja 8)
OdpowiedzUsuńja wybieram klasykę czyli Ardell.
OdpowiedzUsuńteż muszę wypróbować rzęsy od nich, są strasznie wychwalane :)
Usuńbardzo mi sie podoba taki look :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba efekt. Muszę kiedyś sama spróbować :)
OdpowiedzUsuńfajny mają kształt ! ja często używam połówek demi wispies :)
OdpowiedzUsuńwiele dobrego się o tym modelu naczytałam i pewnie za jakiś czas się na nie skuszę:)
UsuńSuper! Naprawdę ekstra! Ja niestety nigdy jeszcze nie korzystałam ze sztucznych rzęs i przez to myślę, że ten zestaw byłby dla mnie zbyt zaawansowany i po prostu trudny. Musze poszukać czegoś dla początkujących. :)
OdpowiedzUsuńWiem, że wcześniej już korzystałaś ze sztucznych rzęs - chciałam zapytać jak się później ich pozbyć? I jak to wpływa na naturalne włoski? Przerzedzają się, wypadają - zauważyłaś jakieś tego typu problemy?
Pozdrawiam.
tzn. ten model to mój pierwszy model, więc dopiero rozpoczynam swoją przygodę ze sztucznymi rzęsami, ale miałam takie same obawy jak Ty:) nie ma co się bać o swoje rzęsy, klej jest nieszkodliwy i jego resztki zarówno z rzęs sztucznych jak i swoich można nawet zdjąć palcami, a rzęsy się po prostu delikatnie odkleja, nie boli nic a nic i nic z naturalnych nie wypada:)
Usuńja będę się teraz rozglądać za jakimiś bardziej naturalnie wyglądającymi rzęsami na przeźroczystym pasku/tasiemce jakkolwiek to się zwie, czyli za jakąś wersją dla początkujących :D
Smutne oczka się zrobiły :( Ja zdecydowanie bardziej wolę modelować kształt oka kępkami :)
OdpowiedzUsuńto dopiero moje pierwsze rzęsy i pierwsza próba ich użycia i kępki przede mną :D
UsuńJa muszę wypróbować połówek.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny makijaż, a rzęsy dają piękny efekt :)
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za sztucznymi rzęsami, ale te dają fajny, wieczorowy efekt :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję :)
Pięknie Ci z takimi dodatkowymi rzęsiskami :D
OdpowiedzUsuńale świetny efekt:)
OdpowiedzUsuńEfekt końcowy jest mega!
OdpowiedzUsuńMakijaż bardzo ładny!
bardzo ładnie wyglądają na powiekach, śliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają na oku. Efekt dość naturalny, nie bije po oczach sztucznością, a to ważne :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o sztuczne rzęsy, bardzo dobre opinie zbierają te od Ardell. W sieci jest mnóstwo pozytywnych komentarzy na ich temat.
do zakupienia i wypróbowania 'Ardellek' cały czas się zbieram, bo czytałam same pozytywne opinie :)
OdpowiedzUsuńPiękny efekt :) Ja polecam rzęsy z lashandbrowacademy
OdpowiedzUsuńPowinnaś przykleić je bliżej wewnętrznego kącika, gdyż przyklejone ku zewnętrznej stronie dają efekt opadających oczu...
OdpowiedzUsuńdzięki za radę, to był mój pierwszy raz :) na ten czas o wiele częściej sięgam po kępki, pozdrawiam :)
Usuń